W ostatni weekend sierpnia Fundacja Sztuki Niegłupiej po raz kolejny zaprasza do warszawskich Łazienek, gdzie w ramach Entrée Piosenki Niegłupiej wystąpią Wojciech Waglewski i Mateusz Pospieszalski w wersji akustycznej (27.08), Paristetris, zespół, któremu zawdzięczamy jedną z najciekawszych płyt zeszłego roku (28.08), oraz wybitny jazzman Bogdan Hołownia, z utworami Jerzego Wasowskiego i Krzysztofa Komedy (29.08).

Entrée Piosenki Niegłupiej, minifestiwal muzyczny z siedmioletnią już tradycją, w poprzednich latach odbywał się w staromiejskim Lapidarium, choć pojedyncze koncerty były prezentowane także w warszawskich Łazienkach. W tym roku ze względu na remont dziedzińca Muzeum Historycznego Miasta Warszawy Entrée w całości przeniosło się do Teatru na Wyspie. Przez trzy sierpniowe wieczory będzie tu można zobaczyć niezwykłych artystów, reprezentujących bardzo różne muzyczne światy, w koncertowych odsłonach przygotowanych specjalnie na tę okazję.

27 sierpnia, piątek, godz. 21.00 – Wojciech Waglewski & Mateusz Pospieszalski
Twórcy zespołu Voo Voo – jednej z najbardziej znanych i najciekawszych artystycznie formacji muzycznych w Polsce. Mateo gra na wszystkim z wyjątkiem gitary i śpiewa w języku znanym wyłącznie sobie, Wojtek to filozof i gitarzysta – tworzy teksty do zamyślenia się. Jeden i drugi są muzykami różnych przestrzeni. Grają ostro, rockowo, ale też świetnie się sprawdzają w projektach kameralnych. W Łazienkach zaprezentują swoje utwory w wersji akustycznej. To, co usłyszymy, będzie miało charakter muzycznej improwizacji, którą cechuje czasem żywiołowa, zawsze pełna emocji atmosfera.
„Każdy nasz koncert jest nową przygodą, nowym niezwykłym wyzwaniem – mówi Waglewski. – Dlatego nie mamy przygotowanego stałego repertuaru. Wszystko dzieje się na miejscu, tu i teraz. Dopiero wtedy decydujemy, co będziemy grać”.
Waglewski tworzył różne duety, ale kombinacja z Mateo Pospieszalskim to już układ klasyczny. Obaj panowie grali już wcześniej w Teatrze na Wyspie, ale w tegorocznym Entrée możemy spodziewać się całkiem innego spektaklu.

28 sierpnia, sobota, godz. 21.00 – Paristetris
Grupa Paristetris jest gorąca, rozkrzyczana i szalona. To będzie koncert niepokorny i stanowiący kontrapunkt do atmosfery Łazienek. Ekran na scenie i towarzyszące występowi wizualizacje autorstwa Roberta Bęzy to też niepowszednia rzecz w tym miejscu.

Paristetris to spontaniczny projekt Macia Morettiego, Marcina Maseckiego i Candelarii Saenz Valiente. Po prostu zebrali się (za namową Mirka Olszówki, managera Voo Voo), nagrali i wydali płytę. Na krążku wspierali ich inni równie znani i znakomici instrumentaliści, którzy pojawiają się również na koncertach – Kuba Kossak na fagocie, Bartek Magneto na gitarze, dj Lenar na patefonach czy Kuba Jezierski na trąbce. Album „Paristetris” ukazał się w ubiegłym roku w niezależnej wytwórni Lado ABC i spotkał się ze znakomitym przyjęciem krytyków i publiczności.

Chętnie i z dowcipem opowiadają w jaki sposób powstawały nagrania: „Materiał w trybie bezciśnieniowym (z obiadkami i herbatą) zarejestrowany został przez Zofię Gołębiowską w prawie-że-podmiejskiej posiadłości państwa Moreckich oraz pokątnie w Buenos Aires i Waszyngtonie. Potem dane przetransportowane zostały do otwockiego studia Nagrywex, gdzie zajął się nimi Tomasz Duda, miksując co trzeba, by na końcu wkroczyć na salony Studia 333, w którym to za pomocą tryliona urządzeń i magnetofonu szpulowego Bartłomiej Kuźniak dokonał masteringu. Ot i cała historia. Co tu dużo gadać, nie ma o czym mówić”.

Od lirycznych uniesień po jazzgotliwe połamańce. I ten głos… Gdyby taką płytę nagrał Mike Patton, chwalilibyście go za powrót do wysokiej formy.
Bartek Chaciński, „Przekrój”

Dźwięki spadają jak w grze Tetris – niby przypadkowo, lecz zgrabnie obracane zamieniają się w piękne harmonie i równie piękne dysharmonie. Teksty zabawne, lekkie, zwariowane i równie absurdalne jak melodie. Całość brzmi jak pomieszanie filmów Lyncha z grami na gameboya.
Paulina Reiter, „Wysokie Obcasy”

Na koncercie w Łazienkach wystąpią w składzie:
Candelaria Saenz Valiente – wokal, elektronika
Marcin Masecki – piano, wurlitzer, bas
Macio Moretti – perkusja, elektronika
Bartek Magneto – gitara, bas, instrumenty perkusyjne
dj Lenar – gramofony
oraz Robert Bęza – Vj

29 sierpnia, niedziela, godz. 21.00 – Bogdan Hołownia – solo. Wieczór bardzo wyrafinowany
Na zakończenie tegorocznej edycji Entrée Piosenki Niegłupiej proponujemy przekornie wieczór bez tekstu, a jednak kojarzący się z najlepszą tradycją „piosenki niegłupiej” - Bogdan Hołownia, wybitny pianista jazzowy, zagra utwory Jerzego Wasowskiego, współtwórcy Kabaretu Starszych Panów, a także Krzysztofa Komedy.
Hołownia kształcił się w Toruniu i w Berklee College of Music w Bostonie. Do jego ulubionych nauczycieli należeli Ray Santisi , Laszlo Gordony, Greg Hopkins, Bill Evans, Wynton Kelly i Enrico Pieranunzi – śmietanka pianistów jazzowych. Do Stanów, gdzie występuje z zaprzyjaźnionymi muzykami w kwintecie, inaczej niż zwykle, chętnie zresztą wraca.
„Don't ask why – solo piano” – taki zapis mieści się w jego CV. Gra marzycielski, delikatny jazz z gatunku „mainstream”. Należy do zagorzałych fanów Jerzego Wasowskiego, któremu poświęcił kolejne płyty, w tym album „Jerzy Wasowski songbook”, nagrany niedawno w Bostonie z towarzyszeniem tak wybitnych muzyków jak Greg Hopkins, Jerry Weymola, Joe Hunt i Bronisław Suchanek. Pracę nad utworami Wasowskiego uważa Hołownia za wspaniałą szkołę harmonii i kontrapunktu. Obecnie pracuje nad utworami Michela Legranda i Krzysztofa Komedy – obie pozycje solo.

Miejsce: Teatr na Wyspie / Łazienki Królewskie w Warszawie
Czas: 27 29.08.2010 o godz.21:00
Bilety:
Waglewski & Pospieszalski, Paristetris – 25 zł
Bogdan Hołownia – 15 zł
do nabycia na www.eBilet.pl, w salonach Empik oraz na miejscu na godzinę przed koncertem